List z Baker Street 221B
01:30
Wciąż niepoprawnie zakochana w Holmesie i wyjątkowo nie mam na myśli B. Cumberbatch`a :)
Odkąd udało mi się skończyć pudełko reszta holmes`owych papierków wręcz wzywa mnie do ich ponownego użycia. Nie opierałam się zbytnio- przede wszystkim nadają się do komponowania męskich kartek walentynkowych w stylu vintage, ale i steam punku. Stąd tym razem kreacja nieco bardziej zakurzona- walentynka z Baker Street.
I teraz takie moje malutkie odkrycie- przeglądając wystawców z Craft Wawy (nie było mnie przez egzaminy T.T) znalazłam szyld którego kompletnie nie kojarzyłam. A tu niespodzianka! Nareszcie znalazłam sklepik z bardzo fajnymi rzeczami retro. Sama jeszcze nie korzystałam, ale nie minie dużo czasu zanim się zbiorę w sobie... W sumie regularnie ślinię się do rzeczy tego rodzaju przeglądając vintage`owe blogi scraperek zza oceanu :)
Tak więc moja karteczka leci na wyzwanie właśnie na blog Retro Kraft Shop`u (bo tak się ów sklepik nazywa) na wyzwanie numer #1. Myślę że pracę spokojnie można zakwalifikować do stylu retro :) Do wyzwania przenosimy się bezpośrednio klikając na banerek wyzwania.
Miłego dnia i oczywiście powodzenia dla każdego kto miałby ochotę wziąć udział w wyzwaniu :)
3 komentarze
Mmm.. świetne połączenie. Te blade róże, czerwienie i czarne trybiki. Świetna kompozycja!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za miłe słowa i za udział w wyzwaniu Retro Kraft Shop. :)
Pozdrawiam,
Agnieszka
ależ ona jest genialna, masz talent dziewczyno!
OdpowiedzUsuńŚwietna karteczka :-)
OdpowiedzUsuń