Do SODY, hej pasterze
14:18
Z racji Święta Trzech króli, tytuł jeszcze kolędowy, ale praca zdecydowanie nieświąteczna :) Wczoraj skusiłam się na mapkę od SODAlicious, pierwszą zresztą w mojej karierze (na prawdę nie wiem czemu wcześniej z nimi nie chlapałam, mega przyjemnie mi się pracowało).
Wyciągnęłam papierki, media białe w ilości dwa, boską fotę z września i oto co mi wyszło:
Jak widać praca bez wodotrysków, ale już awansowała na jedną z moich ulubionych :) Stworzona w całości na elementach sodowych (okej, tekturka jest wycinanki!), obmalowana gesso, zachlapana SPLASHem. Standardowo, jeśli komuś mapka się podoba, klikamy poniżej, dziewczyny przygotowały super inspiracje ;)
10 komentarze
Fajne zdjęcie :)) i całość kapitalnie wyszła :)
OdpowiedzUsuńGenialny scrap i piękna oprawa wyjątkowej fotki :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest, bardzo pozytywny :)
OdpowiedzUsuńniby niewiele kolorów, a tak pozytywnie :) super! :)
OdpowiedzUsuńrewelacja! do tego super zdjęcie!
OdpowiedzUsuńWhoa, ekstra wyszedł. :D I mapka faktycznie cudna. ;)
OdpowiedzUsuńKapitalne zdjęcie i Lo bardzo udane:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny jest ;D mega mi się podoba :D a mapka też mnie kusi ;D
OdpowiedzUsuńjaaaaj! Genialny, nic dodać, nic ująć ;)
OdpowiedzUsuńKapitalny scrap! Uwielbiam <3
OdpowiedzUsuń