Zakładka
16:22
Ostatnio niewiele brałam udział w wyzwaniach, więc może choć pod koniec miesiąca się na jakieś skuszę :) Odkurzyłam moje ukochane nożyczki z wzorkami (niektóre są już tak koszmarnie tępe że prędzej nadawałyby się do postarzania brzegów niż tworzenia wzorów) i ruszyłam na podbój wyzwania Scrapgangu.
Wystarczyło zrobić narożnikową zakładkę do książki. Ja niestety nie mam ani jednego okrągłego wykrojnika z ozdobnym brzegiem, więc jak mówiłam, poradziłam sobie nożyczkami z faluśką. Nie lubię grubych lub wystających zakładek, więc ta też jest bardzo płaska. Wystarczyły wąsiska, dwa papiery i gotowe :)
Zakładka leci na wyzwanie, a kto chciałby poznać szczegóły- wystarczy kliknąć banerek poniżej :)
PS. Jutro kolejna dawka PL, więc jeśli ktoś byłby zainteresowany moimi koszulkami to zapraszam ;)
11 komentarze
no piękne to piękne.... i wąsate :-)
OdpowiedzUsuńtylko jak to na czytnik założyc???? ;D
Prześwietna! ;)) Genialne kolory! ;))
OdpowiedzUsuńŚwietna jest, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńSuper!! Cieszę się, że zdecydowałaś się na wyzwanie Scrapgangu :)
OdpowiedzUsuńczadowe wąsy ;D
OdpowiedzUsuńa nożyczkami pociachaj papier ścierny, podobno się tak ostrzą ;D
pomysłowa, pomysłowa...
OdpowiedzUsuńŚmiechowa,fajniutka!!!
OdpowiedzUsuńEkstra. Tak równo ucięte, że aż trudno uwierzyć, że to nożyczkami :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia od Scrapgangu!
I to jest przykład, że można bez wykrojników zrobić coś dokładnie wyciętego. A wąs bomba ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Scrapgangu:)
Świetna. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wzięcie udziału w zabawie Scrapgangu. :)
Świetna zakładka, super!, życzę powodzenia w wyzwaniu i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń