Świąteczne szkicowniki
22:05
Niby już dawno po świętach, ale przypomniał mi się niewielki prezentowy projekt, który realizowałam jeszcze w grudniu. To fajny prezent nie tylko na Boże Narodzenie, więc jeśli macie kawałek washpapy i godzinę wolnego czasu, to zapraszam na kilka wskazówek jak wykonać personalizowany szkicownik.
W tym roku zdecydowałam się zrezygnować z robienia bliskim kartek. Od jakiegoś czasu czułam że niekoniecznie mają co z nimi zrobić, że wolą spędzić ze mną trochę więcej czasu, albo dostać jakiś drobiazg w miejsce budżetu, jaki zwykle przeznaczam na wykonanie kartek. To dość logiczne, dlatego tym razem nie zrobiłam dosłownie żadnej kartki świątecznej, za to w ramach twórczego wyżycia się przygotowałam komplet personalizowanych szkicowników.
Mimo że projekt wydaje się dość prosty (bo co to za filozofia zbindować kilka kartek), w rzeczywistości zajął dość sporo czasu. Każdy szkicownik składa się z ok. 30 kartek przeznaczonych do rysunku i malarstwa (2 typy papieru pod ołówek i ok. 10 typów pod farby, w tym papiery do akrylu, płótno, kolorowy papier do pasteli i kilka do akwareli). Całość jest spinana zdejmowaną gumką z miejscem na ołówek (taka gumka ma o wiele więcej zastosowań, od spięcia rolki papieru przez związanie włosów :P).
Pierwotnie okładki miały zostać wykonane z papieru scrapbookingowego, ale szczerze mówiąc trochę spanikowałam na myśl o mojej torebce i rzeczach które się w niej znajdują (i z którymi papiery definitywnie nie wytrzymałyby więcej niż dwóch podróży), więc pierwotny pomysł został zastąpiony prostymi okładkami z washpapy (brązowe) i kodury (czarne). Niestety ochrona przed zabrudzeniami nijak nie obejmuje kartek w środku, ale mam nadzieję że gumka skutecznie ochroni szkicowniki przynajmniej przed losowym otwieraniem się.
Tyle na dzisiaj, dzięki za odwiedziny i do zobaczenia wkrótce :)
0 komentarze