Kwietniowa wymiana z gwiazdkami
15:41
Kolejna edycja wymiany na Collage Caffe- tym razem wysyłałyśmy do siebie wszelkiego rodzaju odłamki sfer niebieskich ;) Ode mnie tym razem trochę więcej moich dzieł, ale nie powstrzymałam się i przydasie też dorzuciłam.
Na początek twór, który wymagał ode mnie najwięcej zaangażowania- nocny pamiętnik. Podczas jego tworzenia zdarzyła mi się mała katastrofa, ale na szczęście sam notes nie ucierpiał. Mediowałam skrzydła i napis niebieską mgiełką, a kiedy odstawiałam tekturki do wyschnięcia potrąciłam ręka odkręconą buteleczkę T.T Tak to jest jak się prace po nocy robi ;) Nie ucierpiało nic z wyjątkiem biurka i moich rąk, ale mgiełka uparcie nie chciała się domyć i chodziłam na uczelnię ze skórą koloru Smerfetki ;)
Po drugie- jakoś tak "zrobił mi się" dość spory Shadow box. Bałam się że w paczce coś mogłoby się urwać, więc zdecydowałam się na taki zamykany. Mam nadzieję że dojedzie w całości ;)
No i na koniec paczuszka przydasów do własnych projektów. Nie jest tego za dużo, bo ciężko jest znaleźć takie gwiezdne wzory, ale podzieliłam się kilkoma kartami Galerii Papieru, akurat pasowały idealnie ;) Mam nadzieję że wszystko szybciutko dojdzie do domu Lawendowego Czasu- tu możecie zobaczyć jej blog i tez pozachwycać się jakie świetne rzeczy robi [KLIK!]
8 komentarze
Piękne prace, shadow box jest obłędny :)) Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńwow, pamiętnik jest magiczny :) mega fajnie Ci wyszedł :) shadow box też świetny :)
OdpowiedzUsuńa mgiełki lubią się wylewać :D
Śliczności :) Pamiętnik niezwykle uroczy :)
OdpowiedzUsuńładniutkie te twory - shadow boxa jeszcze nie próbowałam robić - ale ten twój to mnie zachęcił do pracy. :))
OdpowiedzUsuńOo, no to czekam na efekty ;) Shadow boxów w ogóle mało się widuje na scrapowych blogach, a szkoda, bo to bardzo wdzięczna forma :)
Usuńo widzisz tego słowa mi brakowało - shadow box - żeby opisać to cudo, które od Ciebie dostałam :), nie napisałam tego a powinnam, wszystko doszło bez uszczerbku :) - pozdrawiam serdecznie Basia
OdpowiedzUsuńŚwietne prace! Znam ten ból, też często chodzę z pomalowanymi palcami :P
OdpowiedzUsuńChyba niedługo spróbuję zdziałać shadow boxa, bardzo mi się spodobało :)
suuuper
OdpowiedzUsuń