Czasowy organizator 2
17:26
Cześć! :) Uczelnia w tym semestrze mnie nie oszczędza- jak nie kolokwia, to prace na zaliczenie. Szczerze powiedziawszy czuję się wyczerpana jeszcze zanim zaczęła się sesja. Skoro nie miałam więc czasu na ambitne scrapowe projekty, pokażę Wam ten który jest przy mnie zawsze i przyjmie każdy rodzaj twórczości ;)
Tu już bardziej wymagający tydzień, spędzony zresztą w połowie na drugim końcu Polski. Zwykle staram się nic nie wklejać do plannera, ale tak bardzo nie mogłam doczekać się Mistrzostw, że nie wydziwiałam i po prostu użyłam Primowego alfabetu :)
W następnej kolejności jest wpis dla mnie bardzo radosny- okej, urodziny swoją drogą, ale zakładka z cytatem, którą mogliście oglądać TUTAJ wygrała dla mnie wyzwanie nr 2 w Project Plannerze :) To mój pierwszy raz, kiedy biorąc udział w wyzwaniu udało mi się wygrać nagrodę rzeczową, więc tym bardziej czuję się dumna! Za każdym razem gdy widzę tą przekładkę czuję się pozytywnie zmotywowana do działania :)
I to koniec mojego plannera na chwilę obecną :) Mam nadzieję że wkrótce pokażę wam większą aktualizację, ale na razie może być mnie tu mniej. Trzymajcie się i do zobaczenia po majówce!
5 komentarze
strasznie lubię ten Twój planner ;D co go widzę, to mam ochotę zabrać się za swój ;D
OdpowiedzUsuńi rozbroiły mnie Twoje wpisy w plannerze w stylu "zrób to" :D
Zadziwiasz mnie swoją systematycznością, serio. :D Nie dość, że Twój planner jest funkcjonalny to jeszcze ma te drobne akcenty, które nadają mu charakteru. ;)
OdpowiedzUsuńJeeeeeje, napatrzec sie nie moge!!! Cudo, zazcroszcze! :D
OdpowiedzUsuńPodziwiam kreatywność i... systematyczność :)
OdpowiedzUsuńto ci artystyczna dusza! :)))
OdpowiedzUsuń